czwartek, 8 stycznia 2015

Styczniowe podróże


Przyszedł nowy rok, a razem z nim szansa na nowe przygody! Wiele jest ich już w styczniu, głównie dlatego, że jest to okres po świętach, dlatego też są największe promocje. Loty, które normalnie kosztują po 500 zł. można znaleźć za około 100 zł, a wymarzone spodnie które kosztowały 150 są już za jedyne 50 zł. Więc dlaczego nie wybrać się do miast gdzie zakupy są bardzo popularne? Paryż, Londyn czy Mediolan loty na koniec stycznia, bez problemu można znaleźć do 200 zł w obie strony! Myślę, że jest to bardzo korzystna cena. Przechodząc alejkami w galeriach handlowych czy ulicami gdzie są sklepy wszędzie widnieją napisy "SALE"(promocja). Wszyscy wiemy, że jest to miesiąc, w którym jest zimno i nie będzie tak przyjemnie jak w czerwcu, ale dla chcącego nic trudnego. Osobiście wybrałem Londyn, z którego relacje dostaniecie na początku lutego. 





Jeżeli wybierzecie się na zakupy, warto odwiedzić Primark. W Europie nie ciężko znaleźć ten sklep bo jest już  ponad 290 z czego ponad 150 w Wielkiej Brytanii. Jednak w Polsce nie ma żadnego, szkoda. W skrócie jest to jedna z wielu marek gdzie znajdziemy ciuchy, jednak są one zazwyczaj w bardzo niskich cenach jak na obecne czasy i nie problemu, żeby znaleźć tam coś dla siebie, ponieważ sklep sam w sobie jest bardzo często wręcz ogromny. 
Lepiej uważać, bo robiąc tam zakupy można tam kupić tyle rzeczy, że jeszcze za nadbagaż trzeba będzie zapłacić...(taki żart)





Oczywiście nie można zapominać o wypiciu pysznej kawy, przed Wierzą Eiffla, czy w Hyde Parku smakuje ona zdecydowanie lepiej! Koszty kawy w kawiarni są niewiele droższe niż w Polsce, jednak myślę, że warto. Trzeba się koniecznie przygotować na ceny żywności. Przykładowo, przy Wierzy Eiffla napoje gazowane kosztują zazwyczaj 3 Euro za 500 ml co daje nam ponad 12 zł. W Londynie natomiast fast foody kosztują trochę drożej niż u nas.
Lepiej uważać i nie chodzić codziennie po restauracjach, bo mogą nam wyjść kosmiczne koszty wycieczki. 

Wiadomo, w tam krótkim czasie (myślę o niecałym tygodniu) nie da zwiedzić się całego, dużego miasta Europejskiego, jednak myślę, że znaczną większość można. 


Przykładowe koszty wycieczki do Londynu na 3 dni:
  • przelot w obie strony OKOŁO 200 ZŁ. (będąc czujnym można znaleźć nawet za 100/150 zł!)
  • poruszanie się po mieście, transport z lotniska i na lotnisko OKOŁO 300 ZŁ.
  • hotel w zależności od tego ile osób jedzie i jakich warunków wymagamy, załóżmy że 4. osoby, wtedy za noc od osoby w miarę dobrym hotelu niedaleko centrum OKOŁO 150 ZŁ ZA NOC=450 ZŁ ZA 3 NOCE.
  • wyżywienie, też w zależności od osoby myślę że do OKOŁO 300 ZŁ.
  • zwiedzanie największych atrakcji, zakupy itp OKOŁO 400 ZŁ.



Daje nam to 1650 zł., jednak będąc oszczędnym i sprytnym bez problemu można wyrobić się do 1200 zł.

Mógłbym wam wypisać także miejsca warte zobaczenia, jednak w każdym mieście są one inne, więc byłoby to bardzo trudne. Jeżeli chcecie, abym napisał odnośnie jakiegoś konkretnego miasta piszcie w komentarzach albo na  maila (przygodyncd@gmail.com). 
Osobiście nie mogę doczekać się swojej podróży, spodziewam się, że wrócę z całą walizką pamiątek i nowych rzeczy. Mam nadzieję,
że wy również się gdzieś wybierzecie!           


Zdjęć jest mało, bo są one z poprzednich lat, po powrocie będzie ich znacznie więcej!


16 komentarzy:

  1. nie byłam jeszcze w Primarku, ale jak tylko będę miała okazję to na pewno uderzę tam na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam w Londynie, niestety Primark był zamknięty. :D

    Dodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
    malinowe-ciasto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedawno również odwiedziłam Londyn, ale raczej żeby pozwiedzać, ponieważ był to wypad jednodniowy. Zatrzymałam się w Bracknell u znajomej (która również ufundowała mi bilet w zamian za drobną pomoc) i to miasteczko zauroczyło mnie na równi ze stolicą. :) Niesamowita jest ilość natury, uśmiechy na twarzach ludzi i to jak bardzo Bracknell jest zadbane. Zdjęcia z tej małej podróży możesz zobaczć tu i tutaj jeśli chcesz. :)
    Ciekawa jestem zdjęć po powrocie, bo każdy inaczej fotografuje i tym przekazuje swoje spojrzenia na obiekty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ceny straszne, ale mamy tam znajomych, więc jeśli kiedyś się wybierzemy, to może uda nam się zaoszczędzić na noclegu... ;)
    Pozdrawiam
    Sol
    http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że ceny nie są takie straszne np. samego hotelu czy lotu, jednak jak się wszystko zsumuje to robi się spora sumka..niestety wiele czynników składa się na cenę takiej wycieczki

      Usuń
  5. Chętnie bym sie wybrałą <3
    http://onlydreams8.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko, to naprawdę tanio! Chciałabym polecieć do Londynu ;)

    Serdecznie zapraszam na mój blog- klik!

    OdpowiedzUsuń
  7. do Londynu mnie nie ciągnie, ale za to udało nam się z chłopakiem znaleźć szalenie tanie bilety do Bergamo/Mediolanu łącznie na 4 dni (w tym weekend) za 220 zł całość i lecimy za półtora tygodnia. ;) też nie mogę się doczekać, chociaż zakupów żadnych nie zamierzam robić, bo mnie zupełnie to nie kręci. ;) zdecydowanie bardziej wolę zwiedzać i już mamy bardzo napięty plan, a jeszcze ciągle dochodzą nowe miejsca. ;)
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ceny ogromne, ale wspomnienia... :)
    Tymczasem zapraszam do mnie: http://mycolourlive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zachęciłaś mnie na taką podróż jednak niestety ceny nie są takie niskie.

    Zapraszam do mnie http://hopefulwa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. zachęciłeś, jestem mężczyzną

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam w Londynie, w Primarku oczywiście też i polecam w 100% :)
    Świetny blog, zapowiada sie naprawde ciekawie, obserwuje :D
    Zapraszam do mnie, jest post o wycieczce! izile-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ok. obserwuję. Teraz ty http://krytykkarmella.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe :D Nie słyszałam o tym sklepie, ale jeśli kiedyś będę mieć sposobność - odwiedzę :D No i ten wychwalanej kawy pod Wieżą Eiffla też nie omieszkam wypić :) Fajnie tak sobie podróżować, ale na razie niestety nie mam takiego budżetu..
    http://odkrywajzalicja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałabym do Primarku :)

    http://sapphireblog1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń